[Tomek]

Jak powiedział Argaś - do odważnych świat należy, nic do stracenia, możecie szydzić,nabijać się, wyśmiewać, komentować...
tak od siebie jeden z moich tzw. "wierszy" pt. ...o nich - tych co są sami, o nas - tych co jesteśmy sami




Opadają liście samotnych drzew
wolno kołysane przez wiatr
w złocistym zachodzie słońca
swobodnie opadają...zapominają co to wiara
tylko jeden ich przyjaciel - ból i strach

Opadają liście samotnego drzewa
chłodne, poszarpane...umierają
z nadzieją się im przyglądamy,
może choć jeden z nich, chłodny i poszarpany
umierając pomyśli o nas
on jeden, zamyślony, zapomniany

Boże ulżyj temu drzewu
Boże ono płacze
samotne, bez nikogo, zpomniane
już niedługo umrze -
raz na zawsze...

[DarkRudolph]

Niezły jest. Powiem tak- Masz talent do takiego czegoś i nie mam tu na myśli sarkazmu. (Kiedyś też spróbuje )

[Lord Axis]

Nie chce nic mówić,ale jest naprawdę zajebisty 10/10 Masz wiecej?;>

[Argaś]

Powiem brzydko.
Wykurwisty....

Dawaj Więcej.... Bo cie krew zaleje jutro w Bełżcu..
A najlepiej by było gdybyś swoje wiersze zabrał jutro na wycieczkę, to z chęcią poczytam...

[Noone]

Ołłł.... Nice... Tylko daj nam więcej wierszy twojego autorstwa PLZ !

[Argaś]

Atencjone!

Oto mój pierwszy wierszyk, pisany w ok 5min.
; )

'Wiersz' z cyklu:

"Poezja niepoważna."

Dużo mówimy,
często głupoty.
Żadko szepczemy,
często dla psoty.

Ale co można powiedzieć,
o ty wierszyku?
Że jest durny i pusty
jak autor, chłopczyku?

[Distiller]

A to "żadko" to zabieg zamierzony ; >?

[Argaś]

Tak, bo pokreśla wielkość absurdu szeptania ; )
I przede wszystkim głupote autora ... ^^'

[Lord Axis]

Po pierwsze: fajny tytuł

A treść jeszcze lepsza. Poeta na humanie nam rośnie ^^

[Lord Axis]

A dobra,zaryzykuje ;]



Nie mogę wciąż przestać myslec o Tobie,
Gdy dzień...Gdy noc i gwiazdy na niebie...
I cieszy mnie,gdy ktoś mi to powie,
Że już niedługo zobaczę znów Ciebie...
I spojrzę Ci w oczy,malutkie i piękne,
Przy Twoim uśmiechu mi serce wymięknie.......
Ty nie wiesz jak tutaj bez Ciebie jest źle,
A moze poprostu aż tak kocham Cię?...
Opisac nie umiem dziś mej bezradności,
Bólu i strachu,czasem radości,
Gdy widzieć jak kiedyś Cię codzień nie mogę,
O jedno Cie proszę - pokaż mi drogę,
By ból,który posiada ma dusza,
Już nigdy więcej serca nie ruszał ...


^^

[Argaś]

Ekhm...
Madafaker!
Wyjebany!

[Tomek]

O prosze!
: >
Zajebisty jest!
Argasia też jest spoko.Może założymy jakieś stowarzyszenie poetyckie?
Zaraz siekne jeszcze jeden swój bo nabrałem dzięki wam zapału: >

[Argaś]

To ja też ... ; )
Mój drugi "Wiersz"


Kochać łatwo,
powiedzieć trudniej
Zrozumieć miłość,
zostawiamy na później.

Człowiek chce kochać
i chce być kochanym.
Człowiek chce miłować
i chce być miłowanym.

Ależ trudno bez drugiej osoby żyć.
Ależ ciężko samemy w domu się kryć...
Dlaczego człowiek ma miłosne dylematy?
Dlaczego wtedy miłość nie boli jak przegrana w karty?


Proszę się nie śmiać ... ^^

[Lord Axis]

Hehe,dzięki ;p

I też masz fajny drugi..Widze,ze mamy te same problemy ^^

To zakłądamy stowarzyszenie,mam wiecej,ale się wstydze tak publikować P

I zaraz też coś sieknę ;p

[Argaś]

Ja do was nie pasuje ... ; )

Pisze zbyt proste wiersze.